Co to...?
Raz było sobie "co".
I dokądś sobie szło.
Wędrowało raźnym krokiem,
zaszło dokądś przed rokiem.
Na miejscu spotkało "to".
Teraz razem "co" i "to"
dokądś raźno sobie szło.
Wędrowały miesiącami,
wskazywano je palcami,
dziwiono się - "co to".
Spotkały "takiego" -
trochę zdziwionego.
Zjadły wspólne śniadanie
i zostały... całym zdaniem.
Brakowało im czegoś...
Nie wiedziały czego -
może potrzebnego?
Samo do nich dołączyło
i już zawsze z nimi było.
Co to takiego?
Odpowiedzi na pytanie mogą być oczywiście różne, ale chyba zdradzę "co autor miał na myśli". Otóż, by ta składanka została całym zdaniem (pytającym) potrzebny im był... znak zapytania ;)
autor
annael
Dodano: 2007-09-24 11:10:49
Ten wiersz przeczytano 1981 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
wczoraj napisałam komentarz i dzisiaj mi go oddano ,
jako zwrócony.A wyraziłam tylko wielką uciechę z tego
co przeczytałam;)bardzo zabawny i ciekawie napisany
wiersz:)
Slowa lacza sie w zdanie, które nadal jest pytaniem...
Skoro ze znakiem zapytania razniej... :o) Niezle to
wyszlo.
Co to takiego?
Dzieweczka zwana "co" napisala wiersz pt."to", a
skomentowala bejowska publica, zwana "takiego". Mamy
wiec zgrany triangle "co to takiego"- nas troje do
kupy wziawszy?
Taka sprytna anegdotka. Fajnie gdy „to” z
„co” się spotka będzie wtedy fiku miku i
zapłacze coś beciku. Super zabawny wierszyk.
ciekawie to napisałeś fajny pomysł...fajnie się
czyta...
Teraz razem "co" i "to"
dokądś raźno sobie szło - a więc odnalazło pytanie
odpowiedź -słodko napisałaś to , Aniu!
jestem już po etapie tego pytania .. ale zawsze mile
wspominam te chwile ... wiersz oryginalny w temacie
...)))
Bardz fajny wiersz..przypomniala mi sie coreczka jak
byla malutka i na wszystko co miala w zasiegu
pokazywala paluszkiem pytajac-cio to..?
Bardzo fajny wiersz.Dzieci bardzo czesto uzywaja tych
slow.
przyjemna zabawa wierszem - lekko,łatwo i przyjemnie ,
co to takiego ?
nic złego - na zdrowie ! nic złego :)
Cio to będzie?
Oczywiście komentarz.
Nigdy nie myślałam, że z dwóch słów tak prostych
powstanie tak uroczy wierszyk.
Jak dla mnie: REWELKA!!!!
ciekawy i pomyslowy wiersz....:))
Wiersz lekki, mily i przyjemny..
Gratuluję pomysłu; przy okazji: skoro wszystko jest
zapisem (czy raczej: projekcją, realizacją zapisu),
to- jak u św Jana "Na początku było Słowo"- każda, ale
to każda recepta, przepis, algorytm generuje
powstawanie NOWEGO, czegoś, co dotąt nie istniało. I
to jest tworzenie.
lekkośc słowa co i to...no i o to szło...świetnie
zabawnie i przyjemnie