Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[ Codziennie ]

każdego dnia
liczysz kolejno mój palec

- dwudziesty-

i oddychasz powoli
ze stoickim spokojem



nic mi nie jest

nic się nie stało dzisiejszej nocy

spałam spokojnie.



każdnego dnia
mówię - zamknij oczy

- piersza, druga , trzecia rzęsa.


A Nasze
nieproporcjonalne serca
zachwycone detalami
zasypiając prawie
obok siebie
pocichu liczą uderzenia









Dodano: 2008-03-12 14:42:10
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Magda-Lena Magda-Lena

Bardzo ciepły i nie przegadany, podoba mi sie ,
pozdrawiam

KRYLA KRYLA

Zadumałam się na tym wierszem... cyk cyk bicie
zegara coraz bardziej idą do przodu a ja jeszcze
tutaj jestem... (wkradł się mały błąd w
ostatniej linijce popraw bo psuje piękno wiersza)..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »