Codziennie
Mój świat skończył się razem z twoim odejściem!
Codziennie wracam myślami
Do tych dni zielonych
Pełnych wiosny i radości
Do końca wypełnionych Tobą
Codziennie umieram zasypiając
By zbudzić się na nowo
Iść przez życie bez Ciebie
I co wieczór umierać
Codziennie oczy łzy czują
Gorzkie bo pozbawione Ciebie
Są tylko wspomnienia
I żal, który łzy daje
Czekam na spotkanie w niebie...
Komentarze (3)
Czytam Cie po raz pierwszy i nie żałuję, ze przedarłam
się przez stado wściekłych reklam. Dobry wiersz.
Prawdziwa przyjaźń nie chciałaby aż takiej ofiary,
otrzyj łzy, zachowaj przyjaciela w pamięci zapewniając
mu nieśmiertelność i bądź sczęśliwa(y), bo pewnie i
on będzie tam w niebie widząc, Twoje szczęście.
Piękny, lecz smutny...