Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Codzienność

Promienie słońca budzą uśpione powieki,
witam jawę minął sen daleki.
Zbieram siły powracam do monotonii,
ruszam w grę codziennej ironii.
Przyjemności początek i koniec,
podąża za mną codzienności goniec.
Ciągle przemijają godziny i minuty,
świat gna do przodu układając losu nuty.
Za oknem stały bieg, trwa dalej gra,
niebo patrzy jak to wszystko gna.
Marzę sobie jak by tu zatrzymać czas
marzę sobie widząc duszę w nas.
Marzę...
Niech już minie szarość dnia
moja kraina szkarłatna noc jasność da.
Oświetli umysł snem,
co jest z tym dniem?

autor

Senk

Dodano: 2007-10-24 23:19:33
Ten wiersz przeczytano 1019 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »