Codzienność
Przerośnięta rzeczywistością
Tonę w szczegółach rzeczy
Rozciągnięte w wieczność drobnostki
Zatracają mnie w poczuciu zwątpienia
Rozbitym na sylaby obowiązkiem
Nie potrafię objąć codzienności
Zadziwiona ilością życia
Umieram w natłoku dnia
Nieporadna...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.