Codzienność
Temu komujak mi brak jest miłosci, nadziei i troski...
Co to jest codzienność?
To, że wstaję rano?
Że się myję, jem śniadanie?
Że idę się bawić,śmiać i popłakać?
Czy to jest mego życia codzienność?
Nie wiem...
Może...Może to ptak lecący nad domem?
Może...Może to dziecko na zjeżdżalni?
Wciąż to pytanie mi się nasuwa...
Czym jest codzinnośc mojego życia?
Czy to uczucia?
Może nauka?
Czym jest codziennośc mojego życia?
Nigdy nie znajdę odpowiedzi,
Choćbym i sto lat szukała,
Z tą codziennością się urodziłam.
To ją zabiore do grobu.
Lecz nigdy nie znajde odpowiedzi,
Bo to jest właśnie codzienność.
Szukanie obłędnie czegoś potrzebnego...
Tak szuakm miłości, nadziei i troski.
Tak jak nie znajde tego w mym zyciu,
Nie znajde odpowiedzi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.