Codzienność
Niesie je powietrze
niczym smużkę dymu
wiatr targa na strony
niczym skrzydła z młynu
to się już zgromadzi
dalej brnie przed siebie
to znów inny żywioł
pragnie zniszczyć....
życie..
jak ta bajka z reklamy
zniekształcone twarze
i serce
jak skarbonka z marzeń
życie...
już w krzywym zwierciadle
nie dogonisz wrażeń
zawsze czegoś brak...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.