Codzienność
Kolejny dzień
i znów człowieka cień.
Juz nie wiem co ma sens,
życie bez miłości ma kres.
Ciągłe łzy i wzrószenia,
chwile które nie są do zapomnienia.
A jednak tak bolą, chodz
ciągle od nowa życie koją.
Z dnia na dzień
coraz trudniej uwierzyć,
w swoje szczęście, które
ciągle omija mnie.
Jednak potrzeba nadziei,
która sence rozweseli.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.