Codzienność
zbierasz okruchy dnia
w jedną ciepłą całość
kolory za oknem są zmienne
zdarzenia odbijają się na twarzy
kręgami jak w wodzie
zatacza się życie
spijam je starannie
ma smak twoich ust
a może owoców
wiem że się uśmiechasz
choć nie widzę twojej twarzy
oczywiście Dorotko "w" :) dziękuję
Komentarze (9)
Codzienność o niepowtarzalnym smaku owoców, każdego
dnia inaczej smakuje. Romantycznie tu , lubię
miniaturki :)
Bardzo ladny wiersz...:)
Optymistycznie więc dobrze i oby tak zawsze.
życie ma smak jej ust - świetnie! i niech tak
zostanie:))) Pozdrawiam:)
Potrzebna ta wiara w uśmiech! Pozdrawiam!
ładny ,ciepły ...prawie wiosna przyszła ...pozdrawiam
ciepło
bardzo ciepło Tomku.............
Usmiechnelam sie.Potrafisz pocalunkiem rozchmurzyc jej
czolo!Slicznie.++++
:-) faktycznie, uśmiecham się :-) ładnie i ciepło :-)
("a jedną"? tak sobie myślę, że miało być "w jedną")
pozdrawiam :-)