Codzienność
CODZIENNOŚĆ
Twoja Miłość mnie zaskoczyła jak
złodziej,
który przyszedł niespodziewanie,
I zabrał mnie w swoje ramiona,
W swój świat, który upajał mnie każdego
dnia,
zrozumiałem, na świecie jesteśmy tylko
my.
Miłość to nie tylko kwiaty pachnące,
ale codzienność, zakupy, sprzątanie,
pranie,
nie ma tu romantyzmu ani czegoś
szczególnego,
ale normalność, zwykłe obowiązki,
które musimy wypełniać każdego dnia.
Aż przychodzi chwila uniesienia,
i wtedy czujemy się jak ptaki.
Nasza miłość unosi się w ekstazie akordów
nocy,
wtedy kochamy na pełny gaz,
aż czujemy rozkosz i radość,
brania i dawania miłości.
Komentarze (14)
Witaj, bardzo popieram, Twoje myśli, z którymi, bardzo
się zgadzam
Ciekawie poprowadziłeś temat, na TAK.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Wielki plus za "dowalenie" Plastusiowi, a jeszcze
większy za piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Jak przeczytałem że jest 24 rodzajów miłości
to aż się przeraziłem, a my ciągle piszemy o jednej.
Pozdrawiam Sarek.
Masz moje poparcie, w sprawie plastusia. :)
Pozdrawiam :)
Miłość dla każdego ma inne wartości, wspólny mianownik
to potrzeba bliskości... pozdrawiam serdecznie i
podpisuję się pod Twoim słówkiem do plastusia
Zgadzam się:-)
Pozdrawiam:-)
Maz raję miłość to codzienność. Miłego weekendu :)
Ot właśnie takie jes życie;)pozdrawiam cieplutko:)
Normalność,prawdziwe życie. Interesujący przekaz.
Pozdrawiam.
bardzo fajne
codzienność okraszana namiętnością- to właśnie jest
prawdziwa miłość.
egzamin dla miłości - codzienność :)
Takie jest właśnie życie.Pozdrawiam.