COFFEE
zaklasyfikowany do "jedzenia", bo kategorii napoje...nie ma ;)
Dziś chyba woda się na mnie spieniła,
Gdy kawę sobie zrobić postanowiłam.
Jak zwykle co dzień;
Trochę kawowych ziarenek,
Na dno mojego kubka wsypałam.
Napój zalewając wiele wody wylałam.
Na szczęście całe nie oparzyłam się
wcale,
Za to moja kawa po stole pływała w
upale.
Nad rozlaną kawą, nie ma co płakać,
Tylko szybko za jakiś ręcznik trzeba zaraz
złapać.
Powycierać ładnie,
Nie zostawić śladu,
By się nie dostała na dół do sąsiadów.
Komentarze (1)
...lubię kawę...chciałbym być sąsiadem z
dołu...pozdrawiam