CÓRA KOŚCIOŁA
Niech te Święta Wielkanocne będą dla Was cudowne, radosne w gronie najbliższych Wam osób Alleluja!
Smutna wieść się niesie, jak grom z
błyskawicy!
Chrześcijanie płaczą w francuskiej
stolicy.
Niewielkie iskierki - piekło rozpętały,
w mgnieniu oka ogniem - wielki cios
zadały.
Czy oszczędzą dzieło - zwane "Nasza
Pani"?
Które budowali przez wieki poddani.
Płonie jak pochodnia - ten Przybytek
Pana,
widać "Wieża Eiffla" - smutna,
zapłakana.
Pola Elizejskie mocno się zdumiały,
takiego dramatu w Francji nie widziały.
Któż odtworzy wiernie? Te paryskie mury,
i wskrzesi na nowo cud architektury!
Od lat kilkunastu przyspiesza narracja,
- dziś z lejców spuszczona - chora
laicyzacja.
Gdzie się zaprzedała nam Córa Kościoła?
Czyżby już upadła - niczym wielka Troja.
Przydałby się w wieży - "Dzwonnik z Notre
Dame"
On by nie dopuścił do zadanych ran,
Lecz duch wiara przetrwa! - Ponad wszelki
czas,
zawsze w dziejach Świata, ciągle chroni
nas.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (43)
Piękny refleksyjny wiersz...pozdrawiam
Smutne rzeczy na świecie się dzieją... pozdrawiam
Witaj Zenku:)
Ja myślę,że odbuduje się Świątynię ale bardzo szkoda.
Zastanawia mnie czy nie "duch wiary" w przedostatnim
wersie ale to tak po mojemu:)
Pozdrawiam:)
Dramat...
napisałeś to co czujesz. Pozdrawiam.
Zenku to prawda, wiara potrafi dodać sił i nadziei,
tego nic nie zmieni.
Ładnie to ująłeś. Pozdrawiam
Refleksyjny, dobry wiersz.
Wszystkiego dobrego Zenku:)
Głosowałem, komentowałem, Pozdrawiam serdecznie i
życzę Udanej Majówki :)
Z przyjemnością przeczytałam, pięknie.
Pozdrawiam
Ale Twoje bajki też lubię :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam :)
z Katedrą sytuacja okropna, i tylko naiwny może
sądzić, że tak po prostu, od zwarcia TAKA budowla, tak
dobrze zabezpieczona, spłonęła tak doszczętnie
Dobrze oddany dramatyzm sytuacji.
Pozdrawiam Zenku:)
Marek
Piękny wiersz o dramatycznym wydźwięku
Pozdrawiam serdecznie Zenku:) życząc radosnego
przeżywania Oktawy Wielkanocnej :)
Piękny wiersz. (dopiero dziś go odkryłam)
Tak to już jest "jak trwoga to do Boga" może i ten
naród się wreszcie obudzi z letargu,wspaniały wiersz
Zenku,serdeczności :)