coraz mniej
iwy wyznaczają drogę
podmuchami lekkimi
wiatr przeczesuje zieleń
drżą klony obok sosny olcha
myśli biegną do …
kiedyś zabłądzę przez te marzenia
przytulam się do brzozy
by mieć siły wrócić do smażenia kotletów
chodź pobłądzimy razem
na polanę jak oko Boga
zaglądają promienie słońca
na zwalonym pniu
rozsmakowuje się miłosna pieśń
w pobliżu dostojnego dębu
który niejedno widział
porzucone domowe śmieci
… znikł romantyzm
autor
wrześniowa
Dodano: 2018-07-20 15:49:05
Ten wiersz przeczytano 1089 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Taki ładny kadr przyrody, a później romantyzm się
skończył...
Niestety ludzie bywają bezmyślni,
podoba mi się tak uchwycona chwila.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dausia, dziękuję słonko:)
Witaj Danusiu:)
Aż zaniemówiłem z wrażenia:)
Przecież u Ciebie to ładnie na działce:)
Pozdrawiam i do zobaczenia:)
Cieszę się że znalazłam ten piękny wiersz :)
Miło było przeczytać.
Pozdrawiam
☀
Jak zawsze można Twoją poezją się upajać?
Danusiu, umiesz wpleść w zwykłe życie wielką poezję:)
Dziękuję za miłą sugestię owszem skorzystałam:)
Danusiu, sorry, że teraz piszę, lecz dopiero wróciłam
i musiałam najpierw ogarnąć najważniejsze sprawy, aby
móc zasiąść do komputera:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Wpadłem ponownie, a ku mojemu rozczarowaniu tutaj nic
nowego. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do wizyty u
mnie. :)
Znikł romantyzm? :O To mogłoby być straszne...
Pozdrawiam serdecznie +++
Świat niestety zmienia się na gorsze.
Z przyjemnością przeczytałem wiersz miłośniczki lasu.
:)
Pozdrawiam serdecznie.
Rzeczywistość może sprawić, że romantyzm pryśnie.
Ładnie.
Ładnie i uroczo;)pozdrawiam cieplutko;)
Bardzo sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
nie ma nic bardziej romantycznego niż dobrze wysmażone
kotlety. do tego ziemniaki z koperkiem, mizerią i
miłością.
a, że śmieci, to zgadzam się w zupełności.
pozdrawiam lipcowo-bluesowo :):)
Ladnie.
Pozdrawiam:)
Ładny wiersz:)
Udany wiersz pozdrawiam