Coś
Ta to szcześliwa ludzie gadają
w czepku rodzona uśmiech na ustach
wróżki ździebełko urody dały
lecz jakieś coś ją z tłumu wyróżnia.
Spoglądam w lustro gdzie jest coś owe
szukając zjawy ogarnia mnie złość.
Jutro usłyszę znów szepty nowe
miła z niej babka i ma w sobie coś.
Kapituluję jak z cosiem walczyć
z magicznym genem ojca czy matki.
Może naprawdę jest z nim do twarzy
podobno panie o cosiu marzą.
I nikt nie widzi gdy boleść drąży
przykrywką uśmiechy radosny głos
łzy nocy wiedzą że smutek odżył
jedynie na zewnątrz to coś moc.
autor
Biala dama
Dodano: 2008-10-13 00:02:25
Ten wiersz przeczytano 1355 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Każda kobieta ma to coś...a widzi to tylko ten
jedyny... dobry pomysł tym razem...
To chyba wlasnie o to chodzi ,ze to cos to tak
naprawde nie wiadomo co, bo jesliby bylo wiadomo to
juz nie mogloby byc cos tylko by mialo konkretna nazwe
i caly urok by prysnal...
Wiersz na którym warto się zatrzymać i go w spokoju
przeczytać.
wiersz ma w sobie to COŚ, jest fajnie napisany,mieć to
cos ważna sprawa,ale ostatnia zwrotka mówi też bardzo
wiele...chyba ten wiersz jest bardzo bliski wielu
osobom
hmmm,,, to cos , bez niego bylibysmy pozbawieni
piekna ... pozdrawiam, cos mi sie wydaje ze jeszcze
wroce do tego wiersza
Od tego wszystko się zaczyna-wielka miłość, te
maleńkie słowo ma ogromne znaczenie bo "coś" to dla
każdego jest czymś innym, dla jednych wyglądem,dla
kogoś pięknym wnętrzem. Ale zawsze chodzi o jedno-o
miłość...to małe słowo działa jak magnes-łączy ludzi w
pary.Bardzo ładny wiersz.
Takie coś - dobrze mieć mimo wszystko, dużo osób dało
by wszystko by to coś mieć - no cóż, ci co to mają - i
też smutni bywają. Ładnie, rytmicznie - treść ciekawa
czyta się przyjemnie.
Czase lepiej miec to" cos" na zewnatrz,to jakas sila
ktora inni zaowazaja a ty nie potrafisz...Kazdy z nas
placze nie raz w nocy,ale tego "cos"nie kazdy
posiada......Bardzo ladny wiersz
Każdy ma w sobie to "coś'. Trzeba tylko patrzeć
"oczami duszy" a napewno się to "coś" dostrzeże w
każdym człowieku.
Głębia myśli smutnych, ale dobrze że optymistycznie
sie kończy? :-)
To cos to na przyklad bysk ktory widac w oczach lub
radosc jaka emanujesz.
Najważniejsze poza zdrowiem, urodą, szczęściem,
lotnoscią umysłu( mądrością) właśnie jest to " COŚ"
bez niego jest smutmo i mi, bez niego świat w mroku
tkwi, Bez niego nie chce się żyć, i ciągle w marzzmie
tkwić. Twój wiersz ma siłę twórczą, gratuluję.
To coś, to to, co wyróżnia nas z tłumu. Z ust mi
wyjęłaś temat, też miałam o tym kiedyś napisać, ale
nie będę już konkurować, Twój wyczerpał problem.
Bardzo ciekawie napisany, tylko coś mi haczy w
ostatniej zwrotce... ale się nie upieram.
Wiersz stodrugi w kolejności - i jest faktycznie na
"102" ! To "coś" jest u każdego z nas , może skrawek
naszej duszy !? Może teraz ktoś z nas z niepokojem
zerknie do lusterka ?!
Cała prawda o tym "coś". Ono jest na zewnątrz, a nie
raz płacze wnętrze. Bardzo mi sie podoba!