coś bardzo ważnego
nostalgiczne liryczne jesienne
dogoniło mnie dzisiaj wspomnienie
szelest liści w rytm kroków przed siebie
w kasztanowym spacerze po mieście
nostalgicznie lirycznie jesiennie
słońca barwą korony drzew stroję
żyjesz jeszcze w pamięci mej cieniem
miasto w deszczu oplata spokojem
nostalgicznym lirycznym jesiennym
cichym krokiem zbliżyło się do mnie
coś co ważne przez cały czas było
zaufane jak splecione dłonie
wiernemu czytelnikowi...
Komentarze (2)
śliczny wiersz, tyle w nim tęsknoty
Świetnie oddany nastrój i znakomite jest to "zaufane
jak splecione dłonie".