Coś innego...
Gdy wieczorny zapada zmrok
Człowiek w przeszłość wykonuje skok
Cofa się o jeden rok
Lub o lata dwa
Przypomina sobie wszystko, co się da
Nie może jednak cofnąć czasu wstecz
Wszystko już minęło, wszystko przeszło,
lecz
To w pamięci na zawsze pozostaje
Z niej nie uleci i wymazać się nie daje,
Zamienia się w sny, w marzenia,
To odbicie w lustrze, to nasze
pragnienia
To właśnie są wspomnienia
Nieustanna w głowie retrospekcja
Ciągła ich przez noc projekcja
Gdy jednak otwiera oczy, budzi się
Rozpościera się tylko mroczny cień
Wokół niego.....
A przecież przed momentem widział coś
innego…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.