Coś jesiennego
Jesienny liść,
leci tam,gdzie złoto się mieni.
Jesienny kasztan,
pada tam,gdzie ziemia się śmieje.
Jesienny wiatr,
wieje tam,gdzie powietrze pachnie
chlodem.
A ty otul się tym pięknem...
Jesienne krople deszczu,
padają na twoje czoło.
Jesienny chłód,
dotyka cię swym ciepłem.
Jesienny kwiat,
zakwita w twojej wyobrazni.
A ty poczuj to piękno...
Komentarze (2)
Fajnie się czyta. Jest tylko jedna niekonsekwencja
wobec całego wiersza i jego założenia: "Jesienny
chłód, dotyka cię swym ciepłem." Zaprzecza samo
sobie...
Gdy wszyscy w koło narzekają na jesień- taki wiersz
jest miła odmianą:)
Czyta sie przyjemnie, prawdę piszesz:)