Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Coś jest a później tego nie ma...

Dla niego...

Nieszczęśnie wspomina ten dzień
Gdy poszła do jego domu
Uciekła z dyskoteki
Nie mówiąc nic nikomu
Otworzył drzwi wyszedł i chciał już wrócić
Złapał za klamkę zdążył się odwrócić
i wtedy spytała idziesz już?
On „tak” odpowiedział
Był blisko… tuż tuż
Napisał do niej esa nie zdążyła go przeczytać
i znów na gg zaczęła z nim klikać.
Wkurzył się na nią użył ostre słowa
Bała się że wszystko powróci od nowa.
Było zimno na dworze a ona siedziała
Pod jego blokiem i gorzko płakała
Mówił że ona za ideał się uważa
Wcale tak nie było
On jej nie zauważał
Nie sądziła że powie tak o niej kiedykolwiek
Chciała coś w tym zmienić coś małego cokolwiek
Chyba jej nie wierzył myślał że to ściema
Stwierdził że dłuższa znajomość dla niego sensu nie ma.
Zakończył strasznie kumpelstwo ich całe
Gdyby się postarał byłoby doskonałe
Jak to przeczyta znów pewnie powie
Że za wysoko się cenię i źle mówię o sobie
Lecz ja się starałam
Naprawdę z całej siły
Nawet moje łzy niczego nie zmieniły…

autor

anonimowa~

Dodano: 2006-10-30 18:34:38
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »