COŚ NA WESOŁO...
Tango tango ra ta ta
może któraś mi w tym turnusie da
trzeba szybko zauroczyć
żeby wpaść jej prosto w oczy
czy to ruda czy szatynka
może być też blondynka
byle żywo się zwijała
jak sprężynka podskakiwała
kości zgrzypią tu i ówdzie
ale to w tłumie ujdzie
bruzdy tapetą się zakryje
przecież tylko raz się żyje
zabajerzyć trzeba którąś
błysnąć zębem no i furą
wtedy człek już będzie górą
wypić trochę nie zaszkodzi
lepiej będzie za nos wodzić
ja jednego ona dwa
zabawa do białego trwa
rankiem gdy kości trudno zwlec z wyra
zabiegowa już na masaż wzywa
pewnie baba nie ma chłopa
bo tak zachwala że to cud robota
ile trzeba mieć tej siły
by te słodkie wałkowania
człowiekowi się nie znudziły
ale jak mawiał nasz wielki poeta
Adam Mickiewicz z Wilna
szlachetne zdrowie korzystaj chłopie
nikt się nie dowie
na koniec wam powiem tak bardzo cicho
nie ma to jak ze swoją babiną
serce się kraje tak myślę sobie
jak ten fundusz dba o moje zdrowie
Tak mnie rozbawiła Lucynki satyra też coś na naprędce skleciłam.
Lena Czajkowska
Komentarze (19)
Ach te babiny ach te babinki Saby Sabusie Sabinki
Fajne bužka:):):)
Temat owszem, w czasie pobytu tez cos takowego
nabazgrałam
Zabawny i radosny wiersz, pozdrawiam:)
Przyznam,że całkiem miły musi być pobyt w sanatorium.
Już teraz wiem czemu tak ludzie rwą się do tych
sanatoriów.Pozdrawiam miłej zabawy.
No i prawda
pozdrawiam
:)
Wesoło...nie byłam jeszcze w sanatorium, ale pewnie
będę miała okazję:))
super ! pozdrawiam:))
Bella Jagódka.. nie bierz kobieto borowiny bo to są
czyste kpiny..rozgrzewa ale w niej tak naprawdę to nic
nie ma.POZDRAWIAM P.JAGÓDKO.
przede mną turnus sanatoryjny hahahha:)
Wtedy słowa zaznacz gwiazdką i wyjaśnij, albo weź w
cudzysłów. Nikt nie pomyślał, że jesteś "burok" często
zdarza nam się w pośpiechu i przeoczeniu robić gorsze
błędy :-)
poprawka będzie będzie na pewno bo to na szybkiego
było...dziękuję pięknie wszystkim później zaglądnę do
każdego a teraz milutkiego...
cyt.słowa autentycznie zasłyszane w sanatorium gdzie
byłam ..to małe sprostowanie bo taki burok to nie
jestem cytati i pisati miałam bdb..
No to - ra ta ta szkoda każdego dnia:). Pozdrawiam
Leno:)
Dobrego nastroju nigdy nie za wiele:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Twój wiersz Leno to jak marcowa pogoda - misz - masz a
najgorzej że Kochanowskiego bardzo znane słowa
wsadziłaś w usta naszego wieszcza. Dałabym Ci Nobla za
ten zwrot: kości zgrzypią :)))