Coś o Niej
Była światłem w ciemności,
Lecz straciła blask.
Była źródłem radości,
Lecz jej urok zgasł.
Wśród niezywych zyciem była,
Niosła szczęścia pełne ręce.
Jedna chwila to zmieniła,
Bo jej wielkie pękło serce.
I zgasł promyk słońca,
Który dawała uśmiechem,
I początek nastał końca.
Szept jej rozległ się echem.
Świadkiem mordu brata była,
Zabili wszystko, co kochała,
Więc do życia chęć straciła
Ta, co nigdy nie płakała...
autor
Mayka
Dodano: 2004-11-08 15:15:42
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.