Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

coś w tym było / proza

Coś w tym było

Kiedy się rozbierała, mył ręce bardzo dokładnie. Zapytała, czy nie chciałby wyjść
- przecież widzi pani, że jestem odwrócony.
W końcu stwierdziła, że dlaczego nie. Ściągała z siebie ubranie tak dziwnie nieporadnie - on powinien wyjść - myślała. Kiedy się położyła na kozetce, przykryła ciało częściowo ręcznikiem, w pokoju nie było zbyt ciepło. Pomieszczenie było w miękkim półmroku, bordowy kolor ścian był pokryty taką ciemniejszą mozaiką, paliła się mała świeczka. Na ścianie wisiał mały metalowy krucyfiks. Na jego ręce zauważyła obrączkę. Zaczęli rozmawiać o wszystkim, o życiu, pracy, dzieciach. Wtrącała czasem jakiś żart wynikający z tematu ich rozmowy, oboje wybuchali śmiechem. Pytała w jakim stanie są jej mięśnie, opowiadała mu o urazach z dzieciństwa. On słuchał a później dotykał tego miejsca i gładził. Mówiła też o sobie, ale nawet zadając jemu osobiste pytanie otrzymywała odpowiedź, taką normalną bez ubarwień. Kiedy skończył, odwrócił się - może się pani ubrać.
Znowu mył ręce, powiedziała - ten wzór na ścianie zna pan chyba na pamięć.
Odpowiedział, że w zasadzie skupia się raczej na myciu rąk. Gdyby nie jego spocone plecy pomyślałaby, że to prawda.


Elena Bo

autor

Elena Bo

Dodano: 2015-10-04 23:22:55
Ten wiersz przeczytano 1836 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Elena Bo Elena Bo

Dziękuję za komentarz i czytanie :)

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Odpowiedzialność lekarza
za zdrowie potrzebującej kobiety
i własne życie.
Dobry obraz.

Elena Bo Elena Bo

andreas, to jak propozycja do ciepełka i masażu :)))

Elena Bo Elena Bo

Panowie i Panie widzę, że wkręciliście się. Ręce
wypada mieć czyste. Dziękuję za czytanie :)

andrew wrc andrew wrc

fajna proza, po przeczytaniu jakoś tak mi lżej na
duszy, a i myję ręce:) pozdrawiam Eleno

andreas andreas

Dziwnym zbiegiem okoliczności również jestem
masażystą,choć bez krucyfiksu i obrączki,a w moim
gabineciku jest ciepło.
Pozdrowionka.

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

sprawa oczywista
to był higienista...

pozdrawiam z humorkiem:)

Elena Bo Elena Bo

:)))to była psychoanaliza z psychosomatyczną
wizualizacją, również przez dotyk z lekkim masażem bez
rozbierania się do końca. Pan był niesamowicie
przystojny :)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

mogę tylko przypuszczać
lecz nie znam odpowiedzi
ten półmrok tylko zapalona świeczka
wzór na ścianie znany chyba też jej jak i jemu
nie masażysta bo już wynika to z innych komentarzy
mycie rąk jakby chciał zmyć jakąś przeszłość... może
to koszmar senny lub wspomnienie z przeszłości
lecz czekam na Twoją odpowiedź :)
pozdrawiam:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Ręce które leczą i nie tylko :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »