Coś za coś!
Słuchaj Janie - hrabia pyta
czyja to jest wina,
że mi często w moich spodniach
zamek się odpina?
Przecież krawiec zanim skroi
na mnie wszystko mierzy,
czy mu teraz na robocie
wcale nie zależy?
- Drogi panie, rzeknę tylko
iż gościu niewinny,
przyznam bowiem, że tu powód
jest po prostu inny.
Trzeba przestać erotyki
oglądać bez żony,
to nie będziesz hrabio chodził
wiecznie napalony.
Albo portki sobie luźne
dla wygody sprawić,
żeby można było "ptaszkiem"
czasem się pobawić!
Komentarze (30)
Tak właśnie myślałam pamiętam wiele osób z tamtego
portalu
miłego dnia:)
to jest radość widzieć ptaka,
który chce to wyjdzie, a nie czeka
na dłoń która go wyjmie.
Pozdrawiam serdecznie
Kiedy zamek się odpina,
winna może być dziewczyna ;)
Pozdrawiam Krzychno :)
nie ma jak zapach natury...
dobrze mieć Jana, który może doradzić
:))
Dobra rada zawsze w cenie:)
Dzięki za uśmiech Krzysiu,
miłego weekendu życzę :)
Rozterki*
kiedyś to napisałam :)
ozterki hrabiego...
Janie – Hrabia pyta
co z rozporkiem jakaś kpina
coś mi tam się w nim wypina
chyba będę musiał zmienić krawca
albo kupić obszerniejsze spodnie
może metr ma byle jaki
ale ale pan wybaczy
bo przyczyna bywa taka
cała wina przez „ robaka”
a on przecież wszyscy wiecie
syci „oko” w intrenecie
nie oglądaj tych pornusów
- to nie będziesz napalony
Hrabia zaskoczony tym wywodem
nocką spędzę dziś u żony
Serdeczności
czy pisałeś może na portalu spojrzenia??
O matuchno ;)
Pozdrawiam:)
Witaj,
gratuluję pomysłów i dowcipu.
Nie masz sobie równych.
Pozdrawiam.
krzyho - ubawiłem się po pachy czytam ponownie i się
śmieje - a to ci hrabia
super dzięki za poprawienie mojej mimiki twarzy
hahahahahaha dzięki
pozdrawiam
buuhahahaha...pękłam ze śmiechu jak te hrabiowskie
portki..
miłego dzionka
Ja cię ... aleś poleciał ... To ci hrabia nie pomyslał
zadając pytanie i wpadł jak sliwka w kompot Wyszło
szydło z worka zamiast domknietego rozporka ;))))))
Dzieki za roześmianie w przebiezkach przy sobotnich
wriacjach ...
Pozdrawiam z usmiechem Krzyśku i zyczę dalszej
szalonej weny z humorem
O matko! :))))
Męski krawiec wiedzieć winien -
fason zapas mieć powinien! :)))
wyślij wiersze o panu hrabi Daukszewiczowi. może coś
włączy do swojego śpiewanego repertuaru.
:):):)