Coś za czym tęsknię.
Ułożyłem się do snu.
W sufit się wpatruję.
I tak leżąc myślę sobie
czego w życiu mi brakuje.
Czego może mi brakować?
Przecież wszystko mam.
Jednak właśnie zrozumiałem,
że od dawna jestem sam.
Odeszłaś tak nagle
bez pożegnania.
Zostały tylko wspomnienia
i chwila rozczarowania.
Tego,czego mi brakowało
i brakuje,
to dotyku dłoni
i słodyczy Twych ust.
A także ciepła Twego ciała,
gdy na dworze mróz.
Komentarze (6)
Banalny do bólu.
gdy brakuje tej najważniejszej osoby wszystko inne
wydaje się być bez znaczenia
Wiersz szczery, bo jest samotność bo Jej nie ma tej
którą kocha i to jest brak bliskości z którym nie umie
żyć w pełni Bardzo mnie wzruszył :)
tęsknota za bliską osobą ładnie opisana. pozdrawiam.
Tego zawsze będzie brakować, choćbyś miał wszystko, to
nic ci tego nie zastąpi. Pozdrawiam+
Pragnienie i marzenie o miłośći i
bliskości||||||||||||||+!