Cuć
Pewien Stanisław z miasteczka Kęty
Przykrą chorobą został dotknięty.
Gdy wzmogła w nim chuć
Ten zaczynał kłuć.
Wdała się silna infekcja pięty.
autor
One Moment
Dodano: 2018-06-06 14:31:26
Ten wiersz przeczytano 1529 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
;)
czyżby ta myśl wzniosła
dotyczyła posła?
pozdrawiam serdecznie :)
Super gratuluję pomysłu Pozdrawiam
Udany limeryk.
Ciekawe i niebanalne
Mamma mia...
Promiennego weekendu:)
...wesoły kęs dobrej poezji:))
Super :)
Pozdrawiam z usmiechem Zbyszku :)
Udany limeryk.
Pozdrawiam serdecznie :)
Owszem.Zależy jednak czyj(a) to Pięta ;-)
Niby taka zwyczajna infekcja pięty a jak potrafi
zainspirować :)
Pozdrawiam serdecznie.
Z refleksją do czego prowadzi chuć.
Ja lubię Kęty, to takie małe, sympatyczne miasteczko
:) A takie smrodki to i w wielkim mieście CUĆ ;)
Udany limeryk.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za wyjaśnienie :))
Weno już pędzę i objaśniam. Jak wiesz przywiązuję
ogromną wagę do tytułów swoich wierszy. W tym wypadku
,,Cuć'' jest od słowa cucić ale i w gwarze śmierdzieć.
Zatem jest to cucenie poprzez smrodek ;-) Pozdrawiam