Cud miłości
Mojej kochanej córeczce Oleńce
Szczęście spłynęło na mnie tej nocy
znów obudziło radość czekania
ona już we mnie mocno dojrzała
ostatnia droga przed nami nastała
miłość i radość stały wciąż na progu
teraz Zdecydowanie wkraczają do środka
aby na zawsze w domu już pozostać
i cieszyć się wspólnie swymi owocami.
autor
chica
Dodano: 2005-09-09 19:26:04
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.