[ cudzie niebios - ocal mnie! ]
dla mojego Anioła...On wie...
Umieram, wypalam się od środka
…i moja gwiazda płakać zaczęła
wtedy czasem jestem gorzka a czasem
słodka
gdy niebo się przez dłuższą chwile nie
zmienia
nie umiem spać nie umiem śnić
w niebycie istnienia - trwam
nie umiem bez Ciebie Aniele już żyć
oddam wszystko to co mam…
więc proszę a wręcz błagam Cię
tylko chwili z Tobą do życia mi trzeba
cudzie niebios - ocal mnie! (…)
weź mnie do siebie…do swojego
nieba!
z Cyklu: miłość do Anioła BK*4 Dobranoc all:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.