Cudzysłowy
Wstaję o 5:45,
utylizuję wydaloną myśl,
zmóżdżam się i głowię,
wciąż jestem w cudzysłowie,
smartphone przewiduje:
'prawdopodobieństwo deszczu 6%',
nie przewiduje czy przeżyję
choć szanse są wysokie,
autobuszę i metruję,
napawa mnie strach,
osiągam górny level,
jasność mnie gwintuje,
przybija do dnia,
wybija ósma godzina,
przebijam się przez tłum,
zmieniam skórę
na zdjętą z jaszczura,
gada i gada forum,
wpisuję w Google
słowo kluczowe
TRWOGA,
Bóg nie ma bloga
a mieć powinien.
Komentarze (5)
I tak ma wyglądać dobry wiersz
ooo... świetne i jak najbardziej na czasie a może
czacie ;-)
Nieźle ironizujesz, pozdrawiam :)
Nie mogłam przejść obojętnie
Bardzo dobry wiersz
Świetny wiersz, serdeczności.