Cumulonibos..
Dziś nie mogę patrzeć w oczy zakochałem się
w ciemności jasność gdzieś po szczytach
kroczy gdzież mi tam jest do jasności
Leżę sobie na dolinie lekko muska mnie
wspomnienie w górze wir Cumulonibos płynie
pośród nich odbijam Ciebie
Wszystko chciałbym skończyć dzisiaj
wszystko dobre złe nijakie wczoraj tak bym
nie pomyślał wczoraj bym nie kończył z
światem
Lekki podmuch niszczy rzeźby co za
niekształt konstelacja gdybym chciał to bym
się zebrał lecz otula inna racja
Kładź się spać do ucha szepcze jestem tutaj
wyjątkowa mam w kieszeni wszystkie wiersze
napiszemy świat od nowa
Tylko później się uśmiecha niech się zdania
pozbierają dzisiaj na nas nikt nie czeka
jutro wszyscy nas poznają
Komentarze (5)
Jak zwykle z pomysłem, pozdrawiam serdecznie :)
Ech ta miłość. Cóż bez niej byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam:)
"Chmura kłębiasta deszczowa" to
"Cumulonimbus"/Wikipedia/.
W tytule jest więc błąd!
Zgadzam sie z zmegi, bardzo na tak, pozdrawiam
Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)