CYGANIE...
Ech, Cyganie... polne dzieci
Tuman kurzu Wam ojczyzną
Bez korzeni, skrawka nieba
Czegoś, za czym serce tęskni.
Może tylko za swobodą -
Pędzić tabor wiatrogrzywych,
Spocząć w cieniu obcych kątów
I zanucić pieśnią smętną.
Kolorowe, wolne ptaki
Z połamanym skrzydłem nikną
Za meandrem krętych losów
Pośród ludzkich praw, ich kijów.
Ja tak tęsknię za wspomnieniem
Kół skrzypienia, barwnych sukien,
Za bezzębnym starczym dziąsłem:
„Daj pieniążek – prawdę
powiem...”
Gdzie Was wiatry rozsypały?
Dokąd złość, pogromy, przesąd...
Idąc wśród złocistych łanów
Waszych szukam wróżb – nomadzi...
Komentarze (9)
Biała dama - napisała za mnie... pozdrawiam;
trudno nie pochwalić, wspaniale się czyta, w opamięci
przywraca tańce - Ciechocinek chociażby, dobry
wiersz.
Piękny,nostalgiczny wiersz o przemijajacym folklorze
romskim. Wiernie oddany klimat i dobra poenta...
dawnych Cyganów coraz mniej... też ulegają
cywilizacji.
Pamiętam, kiedy byłam dzieckiem obozy cygańskie nad
rzeczka w mej miejscowości - kolowe sukienki, muzyka
... to wspomnienia o nich.
Pamiętam Cyganki chodzące po domach wróżące z ręki.
Pięknie napisany wiersz, z ładnymi rymami, rytmem,
lekkim piórem.
Można by zanucic "Dziś prawdziwych Cyganów juz nie ma
...
Piękny wiersz. Nic tylko usiąść i nucić...
Ech cyganie polne dzieci... Brawo
"Idąc wśród złocistych łanów,waszych szukam
wróżb",cyt.aut.Pięknym ,dojrzałym piórem wiersz
napisany ,traktuje o cyganach-nomadach,niegdyś po
naszej ziemi wędrujących kolorowymi
wozami,zaprzężonymi w piękne konie.Ubrani bardzo
barwnie,obwieszeni złotem ,śpiewali, wróżyli,byli
piękni.Rozmarzony ośmiozgłoskowiec.
to zapach wolności nacji co kocha wędrowanie bardzo
piękny melodyjny wiersz przywołał pamięci ich zwyczaje
i piękno ludzi i ich zwyczajów
Świetne rymy, wiersz jak piosenka, bardzo udany... no
i ci nomadzi a nie nomadowie wcale mnie nie rażą.
Podoba mi się. Temat oryginalny. Brawo
Ładnie opowiedziany temat z nutką melancholii.