Cygańska wiosna
Zawitała wiosna dziś nad samym ranem,
drzewa wystrzeliły kiściami zieleni.
Idą leśnym duktem Cyganka z Cyganem,
kolorowe stroje w słoneczku się mienią.
Ze skrzypiec Cygana dochodzi muzyka,
płacz małego dziecka tęsknotą zawodzi.
Płynie słodki czardasz do serca
przenika,
płoną czarne oczy, kochają się młodzi.
Cyganie odeszli polem bezdrożami,
zrobiło się smutno ucichła muzyka.
pozostały echa między konarami,
cichy dźwięk czardasza co nieba dotyka.
Komentarze (18)
Też lubię cygańskie melodie.Pozdrawiam serdecznie.
Hej Cyganie zagraj nam czardasza :)
Cieplutka wiosenka (:
Podoba mi się - klimatyczny wiersz. :)
usłyszałam tego cygańskiego czardasza w twoim pięknym
wierszu
pozdrawiam;-)
Mieliśmy wspaniałą cygańską jesień, a teraz mamy i
wiosnę.Pozdrawiam
Ładnie o cyganach potrafią pięknie grać zwłaszcza
czardasze a ostatnio byłam na koncercie zespołu Roma
:>)
Po prostu pięknie ,pozdrawiam
Czuć wolność w tym wierszu, w tle kojąca muzyka i
natura, czegóż chcieć więcej?
Pozdrawiam:)
Piękna ta cygańska wiosna, a mnie przyszło na
myśl:"Jadą wozy kolorowe...". Pozdrawiam.
Lubię słuchać cygańskiej muzyki.Wiersz obrazowy.
Pozdrawiam
namalowałeś ich oboje w ich jaskrawych barwach -
słyszę tą muzykę, znam tą melodię od dzieciństwa
Pozdrawiam - idę za cyganami
Ładny obrazek. Miłego dnia.
Całe szczęście,że się coraz rzadziej pojawiają w
pobliżu domów, przynajmniej o tyle mniej kradzieży z
włamaniem do mieszkań.
https://www.youtube.com/watch?v=rK7fBJN9D3k