z cyklu "Tekścik alfabetyczny" - Z
Zgorzkniały Zdzisław zajechał za zajazd
zdezelowanym zaporożcem.
Zakwaterowanie zapewnił Zbyszek.
Zarządził zebranie zarządu. Zamówił zupę.
Zjadł zrazy. Zazgrzytał zębami.
Zaraz zabłyśnie znajomością zachowań
zwierząt.
Zadzwonił zazdrosny Zbyszek. Zatrudnił
zrozpaczoną Zosię.
Zdenerwowany zdeptał zakurzone zdjęcia z
Zakopanego.
Zręcznie zarzucił zardzewiały zegarek za
zasłony.
Ziewnął. Zasnął.
Komentarze (9)
Rzeczywiscie fajny nie nudny.:)
Fajny -:)
Fajny tautogram
Nie wiedziałam, ze to się nazywa tautogram. Mam do
każdej literki i tworze nowe. Świetna zabawa.
ooo... no to się zadziało :-)
Samo życie, czyż nie? xD Pozdrawiam i daję plusik na
świetny wiersz :)
Bardzo mi sie podoba, :)
Pozdrawiam.
Zwinnie zadziwiasz zmysły znurzone
Świetny tautogram. Jestem pod wrażeniem.