Cyrograf
Niespełnione życie pełne progów,
Marzenia zatracone.
Demonem w świecie bogów,
w myśli dopuszczone.
Jam jedyną istotą,
Wy wszyscy złudzeniem.
Jam niby poetą,
a Wy mym marzeniem.
A śmierć to fundament,
Wrota piekła małe.
Podpisałem testament,
krwi zrządzenie na stałe.
Swym własnym sługą,
jak swym własnym Panem,
przechodzę drogę długą,
gdyż jestem Satanem.
Bogiem śmierci tego świata,
i wszystkimi istotami.
Oszukując życia Kata,
W śród reszty istnieniami.
Jam budowniczym,
gdyż Was wszystkich stworzyłem.
Zarazem jestem niczym,
gdyż nigdy nie żyłem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.