Czar zimy prysł!
...w końcu...
Błekitne niebo nad nami
Usłane białymi obłokami
Pod stopami trawa zielona
Na drzewach wróbli ćwierkają grona
Zimy kurtyna już opada
Teraz wiosna ziemią włada
W Odrze przybrał poziom wody
Lecz nie wyrządzi nam szkody
Gwiazda najmilsza świeci
Na łąkach bawią się dzieci
Dobrowolnie ogrzewa nas
Czas udać się w budzący się las
Kwitnące drzewa
Tu i ówdzie ptak śpiewa
Mmmm... zapach lasu
Nie czuje tam upływającego czasu
... dla Kingi ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.