Czarna czeluść Twoich oczu...
Ciemno w oczach twych...
Zamieszkał je strach...
Panika obezwładnia każdego
co spojrzy prosto w nie...
Lecz nie mnie...
ja tylko gubię się jak i ty
w ciemnej czeluści nocy
zamieszczonej w twoich oczach
Zgubiłeś juz dawno światło
nie ma już pośród czerni gwiazd
wystraszone, smutne oczy masz...
Moje niebieskie oczy,czyli
Mój błękitny skrawek nieba
podaruje właśnie Tobie
wraz z żółtym słońcem
obwódką mych źrenic
by rozjaśnić Twoją ciemność
i przywrócić w czarnych oczach
milion roziskrzonych gwiazd...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.