Czarne chmury
I źle i niedobrze i cisza i pustka.
Czarne wrony, czarne kruki,
czarna dziura, noc czarna,
aura ponura, i pustka.....
Milczące, skulone usta.
Diabelski taniec i czarna rozpusta.
Szatańska ruletka, hazard, ryzyko.
I to wszystko do kotła czarnego
wrzucone, wymieszane,
na tacy podane.
I zjedzone i skonsumowane.
Diabelskie, ciężkostrawne danie.
Kto głupi, łakomy, ten je i grzeszy.
A czart zaciera dłonie,
ludzka pazerność go cieszy.
Naiwne istoty padają jak muchy,
a on coraz mocniejszy, on nie czuje
skruchy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.