Czarne historie
*
Jesteś jak czarna farba na płótnie,
Widać, przeżywasz, cierpisz okrutnie,
Jęki bolesne słyszę z komnaty
I dźwięk parkietu, co nosi dukaty.
*
Na cmentarzu zrobiło się jasno,
Ubrała czarną, krótką i ciasną,
Obserwowała ludzi wokół wzroki,
Gdy z oczu ciekły łez rzewnych potoki.
*
Klęska! Porażka! – Krzyczy z oddali
- Biada! W jednej chwili życie się wali!
Nie widać promieni, w celi nie ma słońca,
Szkoda, że zostanie tam już do końca.
Komentarze (32)
ooo... trzy mroczne historie... a każda, mimo, że
czarna, w innym kolorze
Życiowe refleksje.
Myślę, że wielu z nas mogłoby się utożsamić ze słowami
Twoich przekazów.
Pozdrawiam Anno, piszesz głęboko życiowe wiersze:)
Marek
a ja drogi panie Sławku zamiast
"Obserwowała ludzi wokół wzrokiem,
Gdy z oczu ciekły łez rzewnych potoki."
napisałabym
"Obserwując ludzi smutnym wzrokiem,
łzy, po policzkach spłynęły potokiem."
:)
Czarny to mój ulubiony kolor, więc daję plusika;-p
Czarne przegrywa. Ładnie:)
Pozdrawiam:)
AMOR1988
Dla autora taki komentarz to niesamowita motywacja i
radość, dziękuję, miłego dnia :)
Cóż za historie, takie wciągające, pozdrawiam
serdecznie;)
Sławomir.Sad Dziękuję :)
_wena_
Dziękuję pięknie, będzie mi bardzo miło, miłego dnia
:)
A ja bym napisał:
Obserwowała ludzi wokół wzrokiem,
Gdy z oczu ciekły łez rzewnych potoki.
Pozdrawiam serdecznie, z przyjemnością przeczytałem.
:)
Zgadza się pani Wando :)
Mam na imię Wanda i będzie mi bardzo miło, jeśli
przejdziemy na ty. Taki zwyczaj panuje na Beju, bez
względu na wiek prawie wszyscy zwracają się do siebie
po imieniu lub używają nicku.
Bardzo dziękuję Anno za miłe słowa :) W doskonaleniu
ciekawych Twoich wierszy, do małych poprawek jestem
zawsze gotowa. Jeśli zechcesz, to obie stawimy czoła
błędom niemile widzianych w treści wstawianych na
portal wierszy.
Życzę miłego popołudnia :)
Dziękuję pięknie :)
Czarne historie dramatycznie przedstawione,
rymami w wierszykach do siebie przytulone.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)