Czarne kolory
kolejna staroć napisana w czasach błędów i wypaczeń:)
Stary zegar na ścianie budzi mnie w każdy
ranek
i odlicza sekundy bez łez
U sąsiada za ścianą słyszę w radiu
podają
znów gdzieś coś
dzieje się
Ja tutaj mam dom cztery ściany i łóżko
kilka książek na półce mam
Swoją ciszę w ciemności mały azyl od
świata
tu nie nie muszę niczego się bać
Rano wstaję jak co dzień i otwieram swe
oczy
by popatrzeć z okna na świat
Spiker mówi coś do mnie
raz o wojnie
o sporcie
jego uśmiech aż boli
i drwi
Ja tutaj mam dom cztery ściany i łóżko
kilka książek na półce mam
Swoją ciszę w ciemności mały azyl od
świata
tu nie muszę niczego się bać
Mieszkam tutaj ze sobą i ze swoimi snami
czasem z jakąś panienką przez noc
Dobrze że choć jeszcze stać mnie na łyk
gorzały
wtedy czarne kolory znikają
Ja tutaj mam dom...
zapraszam na swoją autorską stronę www.cangaroza.ucoz.pl
Komentarze (25)
hehe Inez to jest piosenka ( jak 80% tego co piszę )
Muzyczkę już posiada od wieeeelu lat:) Ale
spostrzeżenie trafne.
I nie mów mi na pan:)
Nadało by się to jako piosenka, stworzyć tylko jakąś
muzyczkę , podłożyć słowa, zaśpiewać i jest :) mógłby
Pan pomyśleć o takim rozwiązaniu.
W twoich tekstach czyta się muzykę miedzy wierszami.
Pozdrawiam :)
Aż się prosi o delikatną gitarkę... Pozdrawiam.
Moje klimaty, bardzo na tak :)
Świetny tekst...Każdy powinien mieć taki swój azyl.
Pozdrawiam.
też mam swoją ciszę:)
Ale pamiętaj, że "dom Twój, gdzie serce Twoje" ;-).
Mam nadzieję, że teraz, te czarne kolory, znikają bez
potrzeby picia gorzały. Oprócz tego - dobry wiersz,
nie będę się czepiać ;-).
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i chwilę poświęconego
mi czasu którego nikt nie ma w nadmiarze. Z zimnego
Krakowa dla wszystkich bejowiczów magiczne dobranoc.
Igus... Już się zaczynałem martwić gdzie zniknęłaś:P
Nic dodać nic ująć.
Mistrzostwo..
Wszystko, wszyscy już napisali. Dodam , że piękny.
Dobranoc
melancholia i cienie smutku
ciekawie napisany
Krzysztofie...przeczytałam śpiewająco wyczuwam
smutek...uśmiechnij się już niedługo wiosna :)
Cóż mam pisać + i tyle z pokorą głowę chylę:)
Fajny tekst...bardzo :)