Czarodziej
Tęsknię za twoim głosem
spojrzeniem
oddechem...
i każdą chwilą
podarowaną szczerze
choć wydartą
z twojego świata
nieskromnie.
Pragnę zatrzymać czas
przeżyć po stokroć
wszystkie rozmowy
na nowo.
Wierzę w twoje słowa
błysk oka
westchnienie...
i czekam ufnie
by się spełniły
obiecane cuda.
Zostaję z tobą zawsze
gdy milkniesz
lub znikasz
tajemnie.
Uczę się ciebie
poznaję na nowo
przepraszam
próbując wybaczyć...
sobie
mój czarodzieju.
...wiem, że to doceniasz...
Komentarze (3)
No i cała nadzieja została zawarta w dolnej
dedykacji.Czytając już się denerwowałam, że jej nie
będzie,tylko to niesamowite uczucie oddania,
zauroczenia?Bo przecież wiara w obiecane cuda, to
słaba nadzieja.Koniec wymądrzania,a wiersz bardzo mi
się podoba.
bardzo uczuciowy wiersz-pozdrawiam
wiersz bardzo uczuciowy ...ciekawie napisany..:)