Czarodziejka
Gdy drgnie chłodny wiatr
i targnie włosami i szatami.
Duchy nim oplecione wznoszą się
i lekko przemykają nad światem.
Czasem zdarza się, że zbłąkane
ludzkie istnienie trafi na orszak
duchów na skrzydłach wiatrów.
Wśród wyć chłodu gasną światła.
Wśród zawodzeń unosi się śpiew,
z mroków wynurza się postać
i otwartymi wrotami niebios wabi
ku niebu, swym spiewem, ku niebu.
2004r. Radomsko
autor
Sztormcia
Dodano: 2005-03-27 23:11:21
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.