Czarownica
okulary te różowe
mam pod ręką są gotowe
na dni szare i pochmurne
kiedy wszystko jest zbyt trudne
i na serce mam kropelki
na frasunek ucisk wszelki
pomieszanie z poplątaniem
długie zbyt oczekiwanie
bo ja jestem czarownicą
chociaż gładkie moje lico
swe sekrety jednak mam
i nie zdradzę odkryj sam
autor
fryzjerka
Dodano: 2008-02-10 00:08:19
Ten wiersz przeczytano 987 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
im więcej tajemnyc tym ciekawiej... a całe życie do
odkrywania...
Totalny banał, czyli wierszyk odpustowy.
Znam już twoje tajemnice, czarownico z gładkim
licem-wiersze twoje są wspaniałe, i w
kontekście----doskonałe ;GC
Ty nie jesteś czarownica, jesteś wróżka z dobrej
bajki, masz na głowie złoty welon w ręce
niezapominajki. Masz w swym sercu krople złote i
rozdajesz komu trzeba , kto tak jak ty potrafił
przychylić w dobroci nieba.
Zdolna z Ciebie czarownica, co rymami nas zachwyca...
gdy świat mój się zrobi szary, pożycz proszę
okulary... :)
BINIU MNIE ROZśMIESZYł. Przecież kazda czarownica to
kobieta i która by mu zdradzila swoje sekrety
czarowania. I te słowa mniam mniam...ach..
Niebezpiecznie odkrywać sekrety czarownicy zwykłemu
śmiertelnikowi, oj niebezpiecznie.
Czarownicza, która na wszystko ma sposób i świat
ogląda przez różowe okulary. Podoba mi się.