Czas ciszy, czas smutku
"Czas ciszy, czas smutku".
03.05.2019r. piątek 11:52:00
Czas ciszy, czas smutku,
A Ty spójrz na mnie
I powiedz, że będzie dobrze.
Jest święto, jest wolne,
A ja myślę o robocie, o pracy,
Zgnębiony i smutny oraz nerwowy.
Klient wpłacił pieniądze na złe konto,
System nie przeksięgował
I ja przez to mam nie dostać pieniędzy.
Oby sprawę udało się jeszcze rozwiązać,
Dogadać i bym dostał planowaną kwotę.
Ta historia nie namalowana, ale
prawdziwa,
Moja osobista.
Ktoś powie myśl pozytywnie,
Ale nawet złowieszcze chmury na
nieboskłonie.
Nie zarzucajcie mi, że ciągle mam mało,
Że me wiosenne rozmarzenie
W złą stronę zmierza.
Jednak żeby było miło
W maju u progu lata
Wiosna z zimą przegrywa.
Ojej, co ja mówię,
W głowie od tego wszystkiego mi się
miesza.
Prawda?
Taka aura wcale nie jest miła.
Było już tak ciepło i upalnie,
Mój dziadek już jest opalony
Jak wielu nie jest po całym sezonie.
Czas ciszy, czas smutku,
Ja siedzę sam pogrążony w swym pokoju,
Jedynie snooker jest rozrywką.
Moje myśli i modlitwy są przyziemne,
Jednak mając wynagrodzenie
Można zdziałać wiele dobrego.
Ma egzystencja poprzecinana
I mówię wam szczerze tak jak jest.
Może kiedyś nadejdzie lepszy czas
I ta pusta się wypełni,
A przynajmniej pryśnie jak bańka
mydlana.
A Ty gdziekolwiek jesteś
Poczuj me pragnienie Miłości
I niech przeminie już ten
Czas ciszy, czas smutku.
Miło, że jesteście, zapraszam ponownie :)
Komentarze (5)
ciekawie
pozdrawiam :)
Proza życia Łukaszu. Dobrze, że chce Ci się o niej
pisać...
Cierpliwości... Kiedyś nadejdzie lepszy czas, Amorku.
Pozdrawiam :) B.G.
pogrążony w swym pokoju*?
i ta pusta się wypełni* pustka*
Poza tym przemilczę formę, bo przekaz dociera.
przypadki się zdarzają tylko żywym. Będzie dobrze,
czas smutku minie (jak wszystko)