czas i człowiek
kiedy patrzę w przeszłość
to myślę z przerażeniem
że człowiek taki mocny
a czas go wciąż przemienia
kiedyś gdy był każdy młody
z chęcią ruszał z nim w zawody
przez dzień cały aż do zmroku
wciąż mu dotrzymywał kroku
teraz biegnie z całych sił
on zostawia ślad - tu był
to ozdobi twarz zmarszczkami
lub zaznaczy dłoń plamkami
srebrem skronie pomaluje
troszkę tuszy zafunduje
ciągle coś przed tobą chowa
z nerwów boli stale głowa
i zadyszkę co dzień łapiesz
zamiast pięknych snów to chrapiesz
pytasz czasie co się dzieje
a on wprost w nos ci się śmieje
a ja jestem przekonana
że zostałam oszukana
bo ja co innego czuję
świat mnie ciągle zaskakuje
i tak też mi się wydaje
że ta starość to są ....
baje
Komentarze (104)
A ja nie wiem co to starość,
jeszcze dzisiaj mostek robię,
tylko żona niezadowolona.
Co to za mostek, krok zrobiła
i w strumyku się zmoczyła.
Pozdrawiam serdecznie
Wiesz nie ważne ze się starzejemy ważne jak na duchu
się czujemy i wesoło i radośnie to w życiu się liczy
nie nasze plamki zmarszczki.
Lekko się czyta ten wiersz naprawdę świetny .
Pozdrawiam serdecznie:)
Ja już dawno zwolniłam kroku, bo doszłam do wniosku,
że nie warto gnać przed siebie, bo i po co? Temu, kto
się spieszy, skraca każdy swój dzień, a ja go
spokojnie wydłużam, nie spieszno mi do starości.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystko do czasu... Też się czuję młodo, ale wygląd
już nie ten...i z ciężarami też już nie poćwiczę jak
jeszcze niedawno...Za to doświadczenia przybyło...
Chłop przywiązany był do ziemi,
My do dowodu osobistego,
Data urodzin - żadnej ściemy,
Choć wolałbym bawić się klockami Lego
serdeczności
Czas lubi dokuczać, a starość mała oszustka, która
próbuje rządzić:)
Fajny :) czas płynie tak szybko...
I tak trzymaj kochana! ja czuję się podobnie:-))
Yvet ....prawdziwe aż trudno w to uwierzyć :-)
Zofia 255...dobrze mówisz przydało by się takie
lustro
rhea..dlatego napisałam że starość to bajki ...ja
czuję się młodo i chyba mi metryki pomylili:-)
Przydałoby się magiczne lustro, które pokazywałoby
dokładnie to, co chciałoby się zobaczyć.
Pozdrawiam
Marianko jaka starość - nam tylko źle wstawiono w
metryce datę urodzenia. Pamiętasz jak śpiewała M.
Rodowicz, "choć w papierach lat przybyło"...i w tym
duchu należy żyć! Udany, rytmiczny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie:-)
Ironicznie i prawdziwie, pozdrawiam:)