czas i kasa
Adaś do taty... który ciągle nie ma czasu :
-tato ile zarabiasz na godzinę ?
-słucham , o co ci chodzi !?
- no ile zarabiasz na godzinę ???
- jakby tak przeliczyć to będzie ok 30 zł
- aha .. rozumiem , o której wrócisz z
pracy ?
- nie czekaj na mnie, dziś muszę zostać
dłużej
Minęły cztery tygodnie
przed wywiadówką już trzy dni,
Adaś zdobywa się na odwagę i prosi :
- tato pożycz mi 20 zł, potrzebuję do
szkoły .. ok.
Na drugi dzień:
-tato dziś jest poniedziałek tak...
- no tak
- to masz tu 30zł choć porozmawiamy ...
ciągle brak nam czasu ... oby nie w te święta
Komentarze (7)
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Jesteśmy tak zabiegani, że zapominamy o najbliższych.
Smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie.
http://zywiecinfo.pl/chce-kupic-godzine-twojego-czasu/
to jest ładne i fajnie się czytało
no podobne
ale moja opowieść jest prawdziwa ze zmienionym
imieniem
dziękuję za komentarze i linki
Witam może i podobne ktoś miał sytuacje ale ta jest z
tego roku
w Krakowie u mojej dalszej rodziny
imię zmieniłam na Adaś ponieważ chłopiec i tata tak
sobie życzyli
fakt są bardzo bogaci i wujek M jest dyrektorem
zabieganym ... gdy mu to wysłałam w e-mail najpierw
się śmiał , a potem rozpłakał bo zrozumiał kogo mu w
młodości brakowało i sam ten błąd popełnił ...
czy coś się u nich zmieni :)?? oby
i to uważam że nie raz do nas samych pasuje...
nawet mnie się zdarzyło przy gotowaniu obiadu ,
powiedzieć Gabi , "nie mam czasu idź się pobawić "
Oj ja też czytałam...szkoda:-((
oby... smutne... a dzieci to wspaniali obserwatorzy
Witam. Fajne, już to gdzieś czytałam. Pozdrawiam
Tak szczerze, to pełno jest tego w sieci, tyle że
troszkę zmienione...
https://www.google.com/#q=tato+ile+zarabiasz+na+godzin
%C4%99