Czas na miłość...
Ocieraj łzy...
Gdzie Ci śpieszno mały człowieczku?
Nie… to jeszcze nie czas!
Jeszcze kilka słońca wschodów,
Nim otworzą niebios bram,
Jeszcze kilka ptaków śpiewów,
Może jeszcze kilka zim,
Nigdy nie wiesz kiedy miłość jest pisana
właśnie Ci!
Więc już przestań liczyć dni,
Pora otrzeć swoje łzy!
Ona czeka tuż za drzwiami,
Cierpliwie czekaj więc i Ty!
Żyj, bo warto! Z dedykacją dla Adriana, Justyny i wszystkim innym którzy czują się samotni...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.