CZas w pracy...
Minuta za minutą
wskazówka
jak ślimak po
tarczy zegara
sunie
Nie przyspiesza i nie
zwalnia
w równym tępie się
przemieszcza...
Gdyby tak mogła teraz
z 10 na 3 szybciutko
przeskoczyć
a potem od 23
do 7 szła tak wolno jak
teraz....
Kupiłabym ojcu czasowi
nowe buty...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.