Czasem...
Czasem... potrzeba odpłynąć,
Na bezkresne morze pognać myśli,
Unieść się do gwiazd.
Czasem... trudno złapać oddech,
Gdy ktoś niewiernie spojrzy w oczy.
Czasem... łatwiej byłoby potknąć się,
I już nie być!
Bezimiennie toczyć życie w zakamrkach
ulic,
Szukać szczęścia,
Być twrdym,ale nie skostnieć,
Tulić sie do księżyca,
Przyjacielem nazwać świat...
By nigdy już sercem nie targał wiatr...
By nie suszył łez...
autor
demonica
Dodano: 2005-01-24 17:14:19
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.