czasem tak dziwne przychodzi...
Czasem tak dziwne przychodzi uczucie
Tak dziwny ogarnia mnie stan
By krzyczeć, by tańczyć, by śpiewać
Szaleństwu wolność dać
Wejść na wysoką górę
Wieżę najwyższą z wież
I mocno tak mocno krzyczeć
Zagłuszyć ciszy dźwięk
Świat czasem tak szybko pędzi
Że nie można złapać tchu
I wszyscy tacy przejęci
Jak szczury ściągają się tu
A ja się na to nie pisze
Nie będę gonić bez tchu
A ja się nie dam poganiać
Tym, co niby rządzą tu
Ja życie widzę inaczej
Nie tylko jako spis obowiązków i praw
Bo życie coś więcej ma znaczyć
To przecież podróż po sens własnego ja
Komentarze (2)
gdzieś pod końcem trochę zgubiłaś rytm ale treść jak
najbardziej słuszna, ja się pod nią podpisuję :)
śpiewaj i tańcz kiedy tylko masz na to ochotę,
korzystaj z życia by potem nie żałować, że się czegoś
nie zrobiło tylko z powodu takiego, że nie wypada.. :)
każdy ma jedno życie i prawo do tego, aby je przeżyć
najlepiej jak umie. Starajmy się tylko aby nikt przez
nas nie płakał. bardzo ciekawy wiersz.