Czasoprzestrzeń
Chwila…
Gdzie ja jestem?
Tak błogo i rozkosznie,
bezgłos głaska mnie po nodze,
a samotność brzmi tak zwyczajnie.
Płynę w bezbarwnym oddechu
i odbijam się trzepocząc skrzydłami.
Wiem!
zapewne znów zagubiłam się
w czasoprzestrzeni…
autor
Idril
Dodano: 2007-02-25 18:15:35
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.