Cząstka nas dwoje
Cząstka nas dwoje
Przynaglać wiatr, by słowa uchwycił
Nasłuchiwać echa, z uwielbieniem
Lecz ciszą bym się dziś nie zachwycił
Wypowiem, co jest mym pragnieniem
Jest zaufanie w dnia zwiastunie
Szarość czerń też kolorami
Soczysta zieleń tęsknotę odsunie
Artyzm, odzwierciedla się kaskadami
Uczucie oddawać uniesień żaglami
Czarowi się nieść pozwolić do woli
Wypłynąć w niebieskość nagimi myślami
Na skrzydłach anioła niech miłość zaboli
Dziś z najpiękniejszych liter gromadzę
Słowa jak perły, dane tylko tobie
Lęk mnie zabija czy sobie poradzę
Czy ja właściwie dziś nimi cię zdobię
Świerszcze dla Ciebie niech dziś zagrają
Melodię która w kotlinach popłynie
Gdzie ptaki nas zawsze trelem witają
Dać tobie chce, jakże czarownej
dziewczynie
Słów wodospadem, pieścić Twe dotyki
A Ty w marzeniach będziesz tańczyła
W rytmie uderzeń serca muzyki
By nigdy chwila się nie skończyła
Niech drażnią spojrzeń zmysłowych chwile
Pochłoną dreszczem ramiona Twoje
Żarem uczucia się Tobie chylę
Miłości rzeką a w niej nas dwoje.
2007,01,30
ANADAN
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.