Czasu nie oszukasz
Z tyłu jak z liceum dziewczyna młoda
Porusza biodrami figlarnie z wdziękiem
Z przodu jak z muzeum zasuszona róża
Za makijażem ucieka przed wiekiem
Lecz nie pomoże ani puder ani róż
Chociaż się wydaje że budzi pożądanie
Czasu nie oszukasz on jak Anioł Stróż
Przypomina o rozsądku z przemijaniem
A wraz z nim o pięknie twego wieku
By lśnić czystością ciała i duszy
Twoje pięć minut przeszło do historii
Pokochaj siebie czasu nie zawrócisz
Srebrna skroń i zmarszczki na twarzy
Niczym mapa życia wyryta na skale
To nic że jak babie lato w słońcu lśni
Ale jakie piękne i nie zakłamane
Komentarze (2)
W człowieku nie ciało ,a właśnie dusza jest
najpiękniejsza.Uczucia się liczą a nie płaszczyk,który
i tak szybko sie niszczy.Z prochu powstałeś.Srebrna
skroń i zmarszczki dodają tylko uroku i powagi.Temat
zawsze na czasie.
wiersz o przemijaniu - dobry na przeciwwagę do wiersza
julki56 - pochwała natury? poszukiwanie piękna w
autentyczności? akceptowanie prawa natury - i tak
można, pod warunkiem że z tym się czujemy dobrze....
ciekawy wiersz = nawet bardzo i ładnie napisany, ale
wczorajszy bardziej mi się podobał.